Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi matrixowo z miasteczka zduńska wola. Mam przejechane 16925.36 kilometrów w tym 7622.73 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 125958 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy matrixowo.bikestats.pl
  • DST 27.21km
  • Teren 27.21km
  • Czas 02:45
  • VAVG 9.89km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 193 (100%)
  • HRavg 150 ( 78%)
  • Kalorie 1758kcal
  • Podjazdy 1160m
  • Sprzęt Cube Acid
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB trening Ustroń - Klimczok - pętla GIGA

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Po wcześniejszym dniu i nie wypełnieniu planu zrobienia pętli GIGA od samego rana jak tylko wstałem myślałem jak tu zrobić podjazd na Klimczok (najwyższy szczyt GIGA jak i trasa z jednego dnia Trophy - oczywiście tylko część :P) bez przeciążenia się i zakwaszenia na maksa przed maratonem, więc decyzja dojazd autem do Brenny i wjazd na pętlę GIGA niebieskim szlakiem. Początek asfaltem pod dużym nachyleniu, dalej wjazd na szuter i kamienie i dojazd na szczyt Kotarz. Masa turystów pieszych :D. Dalej już czerwony szlak, którym jechałem razem z Krzyśkiem. Ten szlak widać również jak dzień wcześniej mocno rozjechany i o 30% łatwiejsze zjazdy i podjazdy ze względu na mniejsza ilość kamieni i widoczna ścieżka do jechania z wyższymi prędkościami. Dalej zajebisty singiel po trawersie i dojazd do właściwego podjazdu na Klimczok. sporo, bo ponad 500-600m w pionie na samym tym podjeździe. Początek po masakrycznych płytach, których nienawidzę. Do tego początek na tych płytach tak stromy, że na odciniu 20-30m poddaje się prowadzę bo mnie po prostu wkurwiają te płyty z dziurami na 10cm. dalej już czuję jakąś niemoc, trudno mi się przeciąga korby i na kolejnym sztywnym 20% podjeździe z kamieniami i trudnym momencie schodzę. Po prostu w ten dzień chciałem się oszczędzać i nie zakwaszać (co przyniosło spore korzyści na niedzielę). Następnie odsłonięty podjazd w szczerym słońcu +30 stopni w cieniu daje nieźle w kość ale daje radę bo nie ma ostrego podjazdu. Dojechanie do schroniska pod Klimczokiem, zjazd w dół i właściwy podjazd pod Klimczok czarnym szlakiem i chyba tam było ponad 30% nachylenia. Pchanie z buta, gdzie ledwo podchodzę z rowerem. Na szczycie masa ludzi opalających się trawce. Ja szukam cienia. odpoczywam, robię kilka fotek i patrzę którym szlakiem mam zjechać. Początek lekko w dół, gdzie wpadam na lekkim łuku na jakiś kamień czuję mocne odbicie koła dochodzi się do krótkiego ale ostrego podjazdu po wielkich luźnych kamieniach nie daję rady jechać, schodzę z roweru 30 sek i patrzę kapeć :) LOL czemu mam założoną jakaś pancerną 200g gumę. Trudno na spokojnie bez stresu zmieniam laćka i szukam dziury, dziwne bo dziura od środkowej strony dętki. Zakładam, że musiałem dobić koło widocznie za małe ciśnienie. Dobijam do 40 PSI (zawsze w górach mam około 30-35PSI max) i jadę dalej. Coraz bardziej strome zjazdy i masa luźnych kamieniu. Wtedy zorientowałem się czemu ludzie na forum pisali, że znowu masakryczny zjazd do Brennej :) gdzie łapy odpadają:) ja takie lubię, musi być wyzwanie. Bez problemu jadę w dół, gdzie w pewnym momencie trasę koncentrację i ledwo co wywaliłbym OTB na stromym zjeździe gdzie podłoże mocno wyżłobione w rynnę od wody i zatrzymuję się. Chwila opanowania wsiadam na rower i jadę dalej. rozwidlenie i ostatni zjazd do Brennej czarnym szlakiem (maraton tamtędy i Torphy nie jechało, chociaż nie wiem czemu, ale bardzo trudny ze względu na nachylenie w dół singielkiem. Na samym końcu znowu rowy wyżłobione przez wodę na głębokość 30-40 cm, wybrałem złą stronę i niestety gleba, dobrze że mała prędkość i w miarę kontrolowany upadek. Sprowadzam rower 10m i jadę dalej. Teraz już tylko przejazd przez Brenne i do auta. Obmywam się chyba w Wiśle gdzie masa ludzi opala się kąpie. I pakowanie. Dodam, że w Brenna to mała wiocha a lepsze knajpy z jedzeniem niż w Ustroniu :)
KOW - 6-7
HR zone:
106/135 - 38m - 20%
135/154 - 54m - 30%
154/193 - 1h23m - 50%
AVG cad 64


Kategoria Teren



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]